105
Pewna pijana kobieta za której plecami stanął jej pijany betabankomat postanowiła wszcząć awanturę w restauracji w San Francisco. W końcu zostali z niej wyprowadzeni. Na zewnątrz jednak była po prostu kolejna runda bójki.
Jak to opisuje facet który wyprowadził kobietę:"...próbowałem złagodzić sytuację między nią a moim przełożonym i resztą pracowników. Po tym jak wyrywała mi włosy złapałem jej telefon i rzuciłem nim przez ulicę żeby odeszli. Wracając do budynku zauważyłem że znów zamierza mnie zaatakować więc ją przewróciłem w samoobronie"
Szczególnie polecam fragment od 2:30
Jak to opisuje facet który wyprowadził kobietę:"...próbowałem złagodzić sytuację między nią a moim przełożonym i resztą pracowników. Po tym jak wyrywała mi włosy złapałem jej telefon i rzuciłem nim przez ulicę żeby odeszli. Wracając do budynku zauważyłem że znów zamierza mnie zaatakować więc ją przewróciłem w samoobronie"
Szczególnie polecam fragment od 2:30